Et unum hominem, et plures in infinitum, quod quis velit, heredes facere licet - wolno uczynić spadkobiercą i jednego człowieka, i wielu, bez ograniczeń, ilu kto chce.

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

obruszywszy, rzekłam do czarownice: Nie wiem, co czynicie miła pani, widzę że czarami
takimi się paracie dla pożytku swego. Na co czarownica zaraz odpowiedziała, jeślim jest
czarownica, abo nie, doświadczysz tego dnia trzeciego, co się tej ziściło. Abowiem dnia
trzeciego gdym usiadła do przędzienia kądziele, okrutna boleść ciało moje opanowała.
Naprzód wewnątrz taki mię ból napadł, że nie było miejsca w ciele, w którym bym srogiego
kłucia nie czuła. Powtóre tak mi się widziało, jakoby mi kto na głowę żarzyste węgle sypał.
Na ostatek na ciele od głowy, aż do stopy nie było miejsca igłą pchnąć, gdzieby jątrzystej
krosty nie było, w których boleściach krzycząc, a śmierci jeno pragnąc, do czwartegom dnia
trwała. Po tym mąż paniej mojej rozkazał mi, żebym do stajniej jednej weszła. Ktoremu
rozkazaniu jego posłuszna będąc, jakom nalżej mogła szłam za nim gdyśmy przyszli przed
wrota stajenne, rzecze mi: Oto węzełek sukna białego jest nade drzwiami stajennemi.
Rzekłam ja: widzę panie moj. rzecze on ile możesz usiłuj, żebyś go zrzuciła, bo podobno
lepiej się będziesz miała. Za czym ja com mogła, jedną ręką wrót się trzymając, drugąm
węzełka dosięgła. Rzecze Pan odwiąż, a przypatrz się pilnie co tam jest. Tedy ja węzełek
rozwiązawszy znalazłam tam wiele rzeczy zawiązanych, mianowicie ziarna jakieś białe na
kształt krost moich, także nasienia pewne i jarzyny na którem ja i patrzyć przedtym nie
mogła. [& ] widziałam także kości wężowe i inszych zwierząt. Na ktore rzeczy zdumiawszy
się, pytałam pana, coby z tym czynić kazał. Który rzekł, żebym wszytko w ogień wrzuciła.
Wrzuciłam tedy, aż oto zaraz nie w godzinie, ani w ćwierć, ale we mgnieniu oka , skorom one
rzeczy w ogień wrzuciła, do pierwszego zdrowia zupełniem przyszła. A iż wiele rzeczy na
panią jej urzędownie było powiedzianych, dla których o czary barzo była podejrzana,
osobliwie iż towarzystwo z nimi ustawicznie miała, rzecz jest podobna, że wiedząc o czarach
tam położonych, mężowi o tym powiedziała: i tak po pokazaniu i spaleniu do zdrowia
pierwszego przyszła.
Trafiło się i drugie uczarowanie inszej białejgłowy w tymże mieście, które tu wspomnieć
dla ohydzenia tej bezbożności należy. Mężatka jedna uczciwa przed urząd przyszedłszy,
według prawa zeznała: W tyle mówi domu mego, mam ogórd, któremu jest przyległy inszy
ogród sąmsiady mojej, gdym tedy dnia jednego widziała ścieżkę z ogroda sąmsiady mojej do
ogroda mego, z żałością tego używałam, i stojąc we drzwiach ogrodu, narzekałam, tak o
ścieżce jako i o szkodę. Sąmsiada ona natychmiast nadeszła, pytając, jeślibym ją miała za
podejrzaną. Ktorego pytania jej zlekszy się ją, iżem o niej niedobrze słuchała, nic inszego nie
rzekłam, ślad po trawie, szkodę pokazuję. Ona tedy rozgniewawszy się, żem podobno k woli
jej, nie chciała się z nią swarzyć, szemrząc odeszła, które szemranie jej, aczem słyszała, alem
go nie rozumiała. Po małym tedy czasie napadła mię wielka choroba z boleścią w żywocie i z
srogiem morzeniem także kłuciem, z lewej strony na prawą, i opak, nie inaczej jakoby
dwiema mieczmi, abo nożami ciało przebijał, i tak we dnie i w nocy wołaniem moim
wszytkim samsiadom przykrzyłam się, którzy dla pociechy gdy do mnie roznie przychodzili,
trafiło się, że przyszedł też garncarz niejaki, który namienionej sąmsiady mojej czarownice
jako cudzołożnice zażywał, żeby mię nawiedził, i żałując choroby mojej, pocieszywszy mię
słowy odszedł. Nazajutrz wszakże raniuchno wrócił się, i ciesząc mię rzekł. Doświadcz jeśli
ta choroba z czarów się wam przytrafiła, co jeśliby tak było, przydziecie do zdrowia za moim
staraniem. Rospuściwszy tedy ołów nademną na łożu leżącą, w miseczkę wody lał go, a gdy
się obraz jakiś, i wyobrażenia rozmaitych rzeczy na ołowie wyraziły. Rzekł, otoż macie tę
chorobę z czarów, których część niemałą pod progiem domu znajdziemy. Przystąpmyz tedy
tam, a wyjąwszy je z miejsca lepiej się mieć będziecie. I tak mąż moj z nim społecznie
poszedł do miejsca czarów onych. Gdzie przyszedłszy garncarz, próg podniósł, i rozkazał
mężowi memu, żeby w dół odkryty rękę wpuścił, a cokolwiek by tam znalazł, żeby wyjął, co
wszytko uczynił. Abowiem naprzód obrazek jakiś woskowy wzdłuż na piędz wszędzie
zdzorawiony, mając dwie igle, w bokach sobie przeciwnych, na kształt boleści jej, którą miała
wzajem w bokach to prawym, to w lewym, wyjął. Po tym węzełków niemało rozmaitych, tak
ziarna, nasienia, jako i kości w sobie zamykających. Co wszytko gdy w ogień było wrzucono,
przyszłam wprawdzie do zdrowia, ale nie dostatecznie. Choć abowiem mię kolka, i morzenie
opuściło, i chęć do jedzenia zupełna się przywróciła, wszakże i do tego czasu do pierwszego
zdrowia zupełniem nie przyszła. O co gdym pytała garncarza, odpowiedział: że gdzie indziej
jeszcze czary są zakryte, których znalezć niemogę. A gdym pytała, jakim sposobem te
pierwsze czary wynalazł, odpowiedział: że z miłości, która przed przyjacielem nic nie zatai.
Przeto gdy on z cudzołożnicą obcował, poznałam swoje sąmsiadkę, z dowodem tak wielkiego
podejrzenia. To wszytko chorą bądąc zeznawała.
Ale gdybym chciał wspomnieć wszytko, co sie w tym jednym miasteczku pokazało,
byłaby książka niemała. Barzo ich abowiem wiele było ślepych, chromych, wyschłych, i
rozmaitymi chorobami udręczonych, którzy według prawa zeznali, że te wszystkie choroby
od czarownic mają, jedni na czas krótki, a drudzy aż do śmierci. Także iż się im wszytko stało
według powieści i pogróżek czarownic, bądz to w chorobie jakiej, bądz w śmierci inszym. Co
stąd pochodzi, że ziemia ta, ma obywatele z więtszej części szlachtę, którzy próżnowaniem
się bawią. A iż próżnowanie jest żagwią do grzechu dla życia nieporządnego z
białymigłowami, gdy nieuczciwe białegłowy dla uczciwych małżonek porzucali, z rzadka się
trafiło, żeby w sposób pomsty od białychgłów porzuconych, mąż abo żona uczarowani nie
byli, lecz nie tak się to często między męską płcią, jako między białogłowską najdowało,
podobno dla tego, ile się domyślić możem, żeby żony pomorzywszy abo posuszywszy do
pierwszych swych nałożnic, mężowie się wracali. Abowiem i kucharz jeden Arcyksiążęcy
pojąwszy w małżeństwo uczciwą białągłowę cudzoziemkę. Nałożnica jego czarownica na
potkaniu jawnie, co wiele ludzi uczciwych słyszało, onej żonie jego czarami i śmiercią
pogroziła, wyciągnąwszy rękę mówiąc: Niedługo się ucieszysz z męża twego. Zaczym zaraz
nazajutrz w chorobę wpadła, i w krótkim czasie umarła, przy skonaniu zeznawając. Iż
umieram, że mię ona czarownica czarami swymi za Bożym dopuszczeniem zabiła [& ]
Tak też czarami jako o tym pospolita jest wieść żołnierz niektóry był zatracony i inszych
wiele których opuszczam. Między którymi jest komornik jeden, który kwoli nałożnicy swojej,
nocować się z nią obiecawszy, po tym dla pewnych spraw, które go zaszły, oznajmił jej przez
chłopca, iż onej nocy nie mógł do niej przybyć. Ona rozgniewawszy się: Powiedz (mówi)
Panu swemu, że niedługo będzie ze mnie żarty stroił. Nazajutrz tedy zachorzał, a w kilka dni
umarł.
Czy takie czarownice, które sędziów, wejrzeniem tylko samym czarują, że im szkodzić
niemoga, także też i o rzeczy główne obwinionym i na próbę danym, umieją milczenie [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jutuu.keep.pl
  • Menu

    Cytat


    Fallite fallentes - okłamujcie kłamiących. Owidiusz
    Diligentia comparat divitias - pilność zestawia bogactwa. Cyceron
    Daj mi właściwe słowo i odpowiedni akcent, a poruszę świat. Joseph Conrad
    I brak precedensu jest precedensem. Stanisław Jerzy Lec (pierw. de Tusch - Letz, 1909-1966)
    Ex ante - z przed; zanim; oparte na wcześniejszych założeniach.