[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Co teraz zrobimy? zapytał Brian.
Wrócimy do groty i poczekamy, aż wybije północ odpowiedział Fischer.
W jego głosie pobrzmiewał teutoński pesymizm.
To zdawanie się na łaskę losu oświadczył Brian.
Cóż, obawiam się, że tylko to nam w tej chwili pozostało podsumował
Harry wstając. Drugi świder spadł wraz z moim pojazdem do rozpadliny.
Dougherty potrząsnął głową, nie chcąc się pogodzić z myślą, że nie są już
w stanie niczego zrobić.
Claude wspominał wcześniej o możliwości użycia siekiery i piły mecha-
nicznej, dzięki którym bylibyśmy w stanie wyciąć stopnie w lodzie i dostać się
z boku do każdego ładunku. . .
Ten plan byłby niezły, gdybyśmy mieli tydzień czasu na jego realizację
przerwał mu Francuz. Potrzebowalibyśmy co najmniej sześciu godzin, żeby
wyciągnąć w ten sposób choćby jedną bombę. Nie ma sensu zużywać tyle sił
i energii dla poszerzenia bezpiecznej strefy o zaledwie piętnaście metrów.
W porządku. Zbierajmy się stąd zadecydował Harry, klaszcząc w ręce
dla podkreślenia swoich słów. Nie ma sensu dłużej tutaj stać i wyziębiać or-
ganizmu. Możemy kontynuować tę rozmowę w jaskini, z dala od wiatru. Zawsze
jest szansa, że uda się coś wymyślić.
Nie żywił jednak choćby cienia nadziei.
O szesnastej zero dwie doniesiono z kabiny łączności, że właśnie są w trakcie
odbierania odpowiedzi z Ministerstwa Marynarki Wojennej. Pięć minut pózniej
kartka z rozkodowaną wiadomością dotarła na mostek, do rąk Nikity Gorowa,
który zaczął czytać ją z lekkim drżeniem.
WIADOMOZ
MINISTERSTWO MARYNARKI WOJENNEJ
107
MOSKWA GODZINA 19.00
OD: OFICER DY%7Å‚URNY
DO: KAPITAN N. GOROW
DOTYCZY: WASZEJ OSTATNIEJ TRANSMISJI 34-D
TREZ:
WASZA PROZBA JEST ANALIZOWANA W ADMIRALICJI STOP NA-
TYCHMIASTOWE PODJECIE
DECYZJI JEST NIEMO%7Å‚LIWE STOP NATYCHMIAST SI ZANURZY
I PRZEZ GODZIN
KONTYNUOWA MISJ ZGODNIE Z PLANEM STOP PRZESAANIE
DALSZYCH ROZKAZÓW
NASTPI O 17.00 WASZEGO CZASU STOP
Gorow był rozczarowany. Niezdecydowanie ministerstwa wywołało w nim
jeszcze większe napięcie. Następna godzina będzie dla niego trudniejsza niż ta,
która właśnie minęła.
Zwrócił się do pozostałych dwóch ludzi:
Opuścić mostek.
Przygotowywali się do zejścia pod wodę. Marynarze przecisnęli się przez zej-
ściówkę i zajęli stanowiska przy sterach zanurzenia. Kapitan rutynowo włączył
odpowiedni sygnał ostrzegawczy dwa krótkie dzwięki wydawane przez elek-
troniczne sygnałówki umieszczone w każdym pomieszczeniu na okręcie a na-
stępnie opuścił mostek, szczelnie zamykając za sobą właz.
Dowódca wachty dokręcił zacisk i zameldował:
WÅ‚az zabezpieczony.
Gorow pospieszył na stanowisko dowodzenia w centralnym pomieszczeniu
łodzi podwodnej. W chwili gdy rozległ się drugi sygnał ostrzegawczy, zawory
komór balastowych zostały otwarte i okręt zaczął pogrążać się we wzburzonej
wodzie. Stojący na prawo od Gorowa podoficer bacznie obserwował tablicę kon-
trolną, na której znajdowała się jedna czerwona lampka i kilka zielonych. Zielone
kontrolki oznaczały zawory, luki, włazy i oprzyrządowanie zewnętrzne, które mu-
siało być chronione przed dostępem wody, natomiast pod czerwonym światełkiem
widniał napis LASEROWE URZDZENIE TRANSMISYJNE. Gdy sprzęt lase-
rowy znalazł się w komorze pod mostkiem i zasunął się nad nim wodoszczelny
właz, czerwone światełko zgasło, a nad nim zapaliła się kontrolka bezpieczeństwa.
Wszystko zabezpieczone! zameldował podoficer.
Gorow rozkazał wtłoczyć do luków sprężone powietrze jeśli przyrządy nie
wykażą spadku ciśnienia, będzie wiedział, że okręt jest szczelny.
Sprężone powietrze w łodzi! zawołał oficer przy sterach zanurzenia.
108
W ciągu niecałej minuty zakończyli wszystkie przygotowania. Pokład się
przechylił i nadbudówka zniknęła pod wodą.
Schodzimy na głębokość trzydziestu metrów zarządził Gorow.
Komputer sygnalizował krótkim dzwiękiem kolejne etapy zanurzenia.
Zanurzenie trzydzieści metrów zameldował oficer obsługujący ster głę-
bokościowy.
Utrzymać zanurzenie.
Jest, utrzymać zanurzenie.
Gdy łódz podwodna ustabilizowała się, Gorow zarządził:
Proszę przejąć komendę, poruczniku %7łuków.
Rozkaz, kapitanie.
Pozostawcie na stanowiskach tylko obsadę bieżącej wachty.
Rozkaz, kapitanie.
Gorow opuścił pomieszczenie i przeszedł do kabiny łączności.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
pobieranie ^ do ÂściÂągnięcia ^ pdf ^ download ^ ebook
Menu
- Home
- Saga o Ludziach Lodu 46 Woda zła
- Dean R Koontz Beastchild
- Warren Murphy Destroyer 083 Skull Duggery
- 0564. Collins Dani Dom w Dolinie Róśź
- Barbara Boswell Od pierwszego wejrzenia
- Dziewczyna ze snu Sekrety 02 Barbara McCauley
- BieśÂ„czyk Marek Tworki
- (business ebook) 63 killer marketing strategies
- Stephenie Meyer Krótkie, drugie śźycie Bree Tanner
- 07 HIERARCHY ang
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- monissiaaaa.pev.pl
Cytat
Fallite fallentes - okłamujcie kłamiących. Owidiusz
Diligentia comparat divitias - pilność zestawia bogactwa. Cyceron
Daj mi właściwe słowo i odpowiedni akcent, a poruszę świat. Joseph Conrad
I brak precedensu jest precedensem. Stanisław Jerzy Lec (pierw. de Tusch - Letz, 1909-1966)
Ex ante - z przed; zanim; oparte na wcześniejszych założeniach.